Naprawde Jaka Jestem Nie Wie Nikt Tekst Piosenki
Tytuł Jej portret Twój portret Autor słów Kofta Jonasz Autor muzyki Nahorny Włodzimierz Data powstania 1972 | 1 Wariant: Tekst utworu Naprawdę jaka jesteś, nie wie nikt, bo tego nie wiesz nawet sama ty. Due west tańczących wokół ciemnych lustrach dni rozbłyska twój złoty śmiech, przerwany wpół czuły gest, w pamięci składam wciąż pasjans z samych serc. Naprawdę jaka jesteś, nie wie nikt, to prawda niepotrzebna wcale mi. Gdy nie po drodze będziemy razem iść, uniosę twój zapach snu, rysunek ust, barwę słów, niedokończony, jasny portret twój. Uniosę go, ocalę wszędzie, czy będziesz przy mnie, czy nie będziesz. Talizman mój z zamyśleń nagłych twych i rzęs, obdarowany tobą, miła, gdy powiesz do mnie kiedyś, wybacz... przez życie pójdę, spoglądając wciąż wstecz. Naprawdę jaka jesteś, nie wie nikt, to prawda niepotrzebna wcale mi. Gdy nie po drodze będziemy razem iść, uniosę twój zapach snu, rysunek ust, barwę słów, niedokończony, jasny portret twój. [2], [3] Informacje dodatkowe Utwór w wykonaniu Bogusława Meca nagrodzony przez Ministerstwo Kultury i Sztuki na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki westward Opolu w 1972 r[2]. Ileż ja razy nagabywałem Włodzimierza Nahornego, żeby opowiedział mi historię tej piosenki. Powoływałem się na przeżyte razem przygody (Stodoła, Sztokholm), prosiłem o wstawiennictwo wspólnych przyjaciół (Jan Wołek), osładzałem twórcę opiniami, że jego dzieło jest na miarę światowego standardu i gdyby nie PRL, biliby się o nie Sinatra z Engelbertem Humperdinckiem. West każdym razie ile razy bym nie prosił, tyle razy słyszałem „nie!". Skarżyłem się kolegom z branży, prosiłem o wytłumaczenie. Jedni odpowiadali, że to dziwactwo, inni twierdzili, że piosenka powstała z wielkiej niespełnionej miłości i traumatyczne to wydarzenie kompozytor chce zachować dla siebie, aż wreszcie jedyną trafną, jak się wydaje, diagnozę postawił Bogusław Mec. A ty chciałbyś odpowiadać – zapytał – gdyby przez całe życie pytano cię o jeden utwór, czy goniłbyś takich pytających? Więc się nie dziw. Ale jak chcesz ja ci opowiem tę historię. Pewnie, że chciałem. Najpierw przypomniał mi pewien album wydany w 1970 r. przez Polskie Nagrania. Nosił tytuł „Jej portret" zaś firmował go Włodzimierz Nahorny. Grał na saksofonie, flecie, fortepianie, a nawet klawesynie instrumentalne wersje mniej lub bardziej znanych przebojów. Płytę otwierał utwór tytułowy, napisany przez Nahornego. Rok później Bogusław Mec debiutuje w Opolu, otrzymuje od Zrzeszenia Studentów Polskich nagrodę, wyjazd do Hiszpanii, ale co najważniejsze jest zauważony przez tak zwaną branżę, oraz przez pewną redaktorkę radiową. Tymczasem west Warszawie zauważają kompozycję Nahornego. Szkoda jej na jednorazowe „wyplumkanie" na pianinie. A gdyby tak dodać tekst? Pierwszy („co za szczęście" powie potem Bogusław Mec) zauważa ją Jonasz Kofta. Ma już gotowy tytuł, który nadał jej kompozytor, na dodatek poeta jest zakochany i jak mówi legenda, ów tytuł i stan ducha sprawiły, że prawie na poczekaniu, na kawiarnianej serwetce zanotował tekst. I tak powstała piosenka. Piękna i sentymentalna w sam raz dla… Jerzego Połomskiego. Złożono więc propozycję artyście, ale x ją odrzucił. Po latach niejednokrotnie miał powtarzać Mecowi „Syneczku, jakie szczęście, że ja tego nie wziąłem, bo co ja bym z tym zrobił, a ty zrobiłeś cudo". Nasz bohater w nieświadomości, że stanie się cudotwórcą, żył życiem studenta Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych. Malował, śpiewał wiersze Puszkina i balował w słynnych łódzkich „Siódemkach". Tam też pewnej nocy znalazła go szefowa redakcji muzycznej radiowej „Trójki" Renata Rumel. Zanim go znalazła uczestniczyła westward kilku naradach sztabowych mających na celu znalezienie wykonawcy dla dzieła panów Nahornego i Kofty. Zniecierpliwiona jałowymi dyskusjami powiedziała „ja wam przywiozę kogoś, kto znakomicie, wam ten „portret" namaluje". Wsiadła w pociąg do Łodzi i siedzi teraz due west klubie obok rozbawionego Bogusia. Całą noc spędziła ze mną na balu, opowiada piosenkarz, powiedziała, że ma utwór, który powinienem zaśpiewać, tytuł nic mi nie powie. Mam posłuchać i zdecydować. Rano przywiozła mnie na Myśliwiecką przed oblicze Włodzimierza Nahornego. Znacznie „wczorajszy" przysypiałem trochę do momentu, w którym Włodek nie zagrał. Pierwszy raz zdecydowanie mnie otrzeźwił, kiedy zagrał powtórnie, zanuciłem, trochę od niechcenia refren, kiedy dał mi tekst i zagrał po raz trzeci, a ja zaśpiewałem przymknął oczy i wymruczał „taaaak, taaak Renatko". I zamknął klapę fortepianu. Myślę, że to całonocne zmęczenie, ale i tekst, który aż prosił się o namalowanie głosem, sprawiły, że od razu trafiłem na właściwą interpretację. Publiczna premiera zakończona zwycięstwem odbyła się w transmitowanym na żywo konkursie telewizyjnym „Studio 13". Zachwycony recenzent tygodnika „Na Przełaj" napisał w artykule „Niezwykły sukces", że oto pojawił się artysta plastyk, który stworzył niezapomniany portret, a due west ogóle niech piosenka jedzie do Opola, gdzie na pewno wygra. I wygrała. Piosenka! Bardzo było mi przykro, wspomina Bogusław Mec, bo po ogłoszeniu wyników urządzono bankiet, na którym głównie fetowano Koftę i Nahornego. Wykonawca się nie liczył. Najważniejsi byli twórcy. Miał jeszcze przez jakiś czas uchodzić za „przypadkowego wykonawcę". Bo oto prawie natychmiast utwór został nagrany przez Andrzeja Dąbrowskiego, który jakoś nie dementował plotek, że to on miał pierwotnie śpiewać „Jej portret". Przecież wywodził się z tego samego jazzowego środowiska co Nahorny. Potem ukazała się nudnawa wersja Łucji Prus, o której mówiono, że to jej, zakochany ongiś kompozytor dedykował swój utwór. Było, minęło. Bo tak naprawdę niczym wzorzec metra westward Sevres liczy się tylko malarska interpretacja Bogusława Meca[iv]. | Występuje na fonogramach Dąbrowski, Andrzej, Exercise zakochania jeden krok Dąbrowski, Andrzej, Zielono mi... Dąbrowski, Andrzej, Złote przeboje Górniak Edyta, Dotyk pokaż wszystkie Górniak Edyta, Dyskografia Jopek Anna Maria, Przed rozstaniem Jopek, Anna Maria, Szeptem Kofta Jonasz, Kofta Jonasz Kofta Jonasz, Song o ciszy Mec Bogusław, Jej portret Mec Bogusław, Jej portret : the best of Mec, Duety Nahorny Włodzimierz, Jej portret Nahorny Włodzimierz, Śpiewnik Nahornego Nahorny-Woliński, Ich portret Prus Łucja, Łucja Prus Prus Łucja, Nic dwa razy Prus Łucja, Złote przeboje Różni Wykonawcy, Jonasz Kofta i jego piosenki Różni Wykonawcy, Jonasz Kofta i jego piosenki Różni Wykonawcy, Jonasz Kofta …na bis (koncert) Różni Wykonawcy, Na wszystkich dworcach świata : piosenki Jonasza Kofty Śmietan, Karolak, Czerwińsk, Polish standards Włodzimierz Nahorny Trio, Dolce far niente... i nic więcej Wojnowicz Tytus, Ocalić od zapomnienia |
Source: http://archiwum.bibliotekapiosenki.pl/Jej_portret_(sl_Jonasz_Kofta)
0 Response to "Naprawde Jaka Jestem Nie Wie Nikt Tekst Piosenki"
Post a Comment